img
14
Wolna trybuna
15­28 czerwca 2018 nr 11 (303) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Casus Hruszowice
No, a jak będą patrzyli na ten pomnik
ale to bez sensu. Pomnika niby nie
nasi Bracia (TAK! TAK! TAK!) Ukra-
ma, ale tak nie do końca ­ istnieje
ińcy? Jakie on uczucia będzie w ich
,,wirtualnie" i jest przedmiotem sporu.
sercu budzil?
Straty z tego sporu wynikające ­ pol-
I znowu uwaga dla ,,czytających
skie i ukraińskie ­ narastają. Uwa-
Hruszowice. Piszę o nich, chociaż tak prawdę mówiąc
inaczej"! Nie goląbeczki! Wcale nie
żam, że kiedyś ktoś wreszcie ,,pójdzie
o polityczną poprawność mi chodzi!
po rozum do glowy" i pomnik odbudu-
­ pisać się boję. Boję się, bo wiem, że niebywale trud-
Wcale nie chcę zamilczać, chować
je ­ w kompromisowej formie. Szkody
no będzie napisać tekst o istotnych i ,,gorących" pol-
pod dywanem, zapominać! Tyle tyl-
pozostaną.
ko, że gdyby w podobnym stylu po-
Czwarta część problemu ­ wie-
sko-ukraińskich sprawach nie wpadając w jedną
mnik, czczący ofiary np. pacyfikacji
dza. O tym krótko. Niewielu z tych,
z licznych pulapek pozastawianych przez uczestni-
lat 30, we Lwowie się pojawil to co
którzy w ,,hruszowickiej" awanturze
my byśmy czuli? Chodzi o to, jak
uczestniczą cokolwiek wiedzą o
ków polsko-polskiej i ukraińsko-ukraińskiej wojen.
kogoś sprawiedliwie i godnie uczcić,
polsko-ukraińskiej historii lat 30-50.
a nie o to jak ,,wbić szpilę", pokazać
XX wieku. Wiem ­ kilkakrotnie mia-
,,co to nie my!", nową awanturę roz-
lem nieprzyjemność to sprawdzić.
To, co piszę teraz zapewne wywola
stalo, że przez te 26 lat, przy różnych
ARTUR DESKA
palić. Dlatego forma pomnika też
W większości są to ofiary Efektu
oburzenie po obydwu stronach gra-
(czasami antypodach) partiach i poli-
jest ważna. O zastanowienie się
Dunninga-Krugera (przepraszam,
Pisalem o tym kilkakrotnie ­
nicy (ach, te emocje i pretensje!), ale
tykach u steru, nie udalo się wypra-
proszę ­ czy zarówno twórcy oraz
że nie opiszę, zapraszam do kom-
moim zdaniem w obu tych wojnach
taka jest prawda, że tak na Ukrainie,
cować takiego mechanizmu prawne-
budowniczy pomnika w Hruszowi-
putera i Internetu ­ jest tam o tym
polsko-ukraińskie problemy trakto-
jak i w Polsce istnieją uchwalone
go, który by umożliwial w przyzwo-
cach, jak i jego niszczyciele (bo to
efekcie sporo). W skrócie ­ wiedzą
waneinstrumentalnie i malo kogo
prawa, które sprawy pomników re-
itym terminie i w przyzwoity sposób
nie byla ,,rozbiórka ­ moim zdaniem)
malo, za to glośno o tym co niby wie-
interesuje, by przy użyciu uczciwych
gulują. I szacunek tak do Polski, jak
upamiętnić tych, których Polacy na
wykazali się empatią. Ci pierwsi do
dzą, mówią. Jednak to nie jest jedyny
metod, wyprowadzić je na ,,spokojne
i do Ukrainy wymaga, by tych praw
Ukrainie i Ukraińcy w Polsce chcą
uczuć Polaków, ci drudzy do Ukra-
z wiedzą problem. Niestety, z tymi
wody". Wielokrotnie cytowalem już
przestrzegać. Stop! Proszę bez krzy-
upamiętnić? Już chociażby tylko po
ińców. Ja mam na ten temat wlasne
nielicznymi, którzy coś wiedzą, też
slowa lwowianina, historyka, polito-
ków ­ to nie koniec tekstu! Proszę
to, by dwa dumne narody i państwa
zdanie, ale teraz niczego nie oce-
sprawa jest skomplikowana. Część z
loga i publicysty Tarasa Wozniaka o
doczytać do końca! Wiem! Urzęd-
nie byly zakladnikami sytuacji takich
niam ­ pytam tylko.
nich, na jakimś etapie ich kariery się
tym, że sposób prowadzenia polsko-
nicy, interpretacje, kruczki prawne,
jak ta w Hruszowicach?
ukraińskich sporów i dysput sluży ra-
przeciąganie spraw, oczekiwanie
czej obronie politycznych interesów
(czytalem gdzieś, że nawet lat 18)
poszczególnych ugrupowań i osób,
na decyzję, nieżyczliwość. Tak, ja to
a nie Polski czy Ukrainy. Uważam,
wszystko wiem! Jednak ,,dura lex sed
że tak wlaśnie jest. Co więcej (piszę
lex"! Brak uregulowania prawnego
o tym nieustannie) metody używane
statusu pomników, nie tylko hruszo-
przez toczących te polsko-ukraińskie
wickiego, jest bezsprzeczny! Teraz
,,dyskusje" do cywilizowanych naj-
uwaga dla ,,czytających inaczej". To,
częściej nie należą, a z uczciwością,
co napisalem powyżej absolutnie nie
życzliwością, wiedzą i logiką rzadko
usprawiedliwia (w moim odczuciu)
są w przyjaźni. Dlatego każdy glos w
tego jak z pomnikiem w Hruszowi-
polsko-ukraińskim dialogu, który ,,nie
cach postąpiono. To tylko zwrócenie
pasuje" tej czy innej ,,grupie intere-
uwagi na fakt, dlaczego takie dzia-
sów" jest zakrzykiwany, wyszydzany,
lania byly w ogóle możliwe. Pomnik
lżony. ,,Zainteresowani" tak nim ma-
w Hruszowicach niejako ,,wycią-
nipulują, tak przewrotnie interpretują
gnąl" problem legalności pomników
wyrwane (zazwyczaj) z kontekstu
(polskich także) na powierzchnię w
jego fragmenty, że w tym co z ich
sposób ostry, chociaż i bez tej awan-
interpretacji wynika praktycznie nie
tury, która się rozbuszowala, sprawy
ma nic z tego co bylo intencją au-
polskich i ukraińskich pomników ,,sa-
tora. Dużo o tym móglbym napisać,
mowolek" od czasu do czasu gdzieś
bo często przychodzi mi to cierpieć.
,,się przewijaly". Tak w Polsce, jak i
Nie chcąc jednak cierpliwości czyta-
na Ukrainie ­ zauważam. Raz jesz-
jących na próbę wystawiać ­ poprze-
cze powtarzam ­ rozumiem emocje,
stanę na tym, że pisać o Hruszowi-
szlachetne uniesienie, chęć oddania
Trzecia część problemu ­ maksy-
sprzedala i jest na uslugach polityków
cach uczciwie i w zgodzie ze swoimi
czci, upamiętnienia, wyrażenia żalu.
Druga część problemu ­ komplet-
malizm. Tak, taki nachalny, agresyw-
i polityk przeróżnych (slużą też oni
przekonaniami bezpiecznie nie jest.
Naprawdę ja to rozumiem. Jednak
ny brak empatii. Tak, wiem ­ to nie jest
ny i wrogi. Zero chęci kompromisu!
polityce historycznej ­ o tym będzie
Jednak mimo to, pisać trzeba.
stawianie pomników, jakichkolwiek
latwe. Jednak uważam, że wlaśnie to
Ma być tak i już! Tak wlaściwie, to
jeszcze). Pozostaje naprawdę nie-
Dlaczego? Wyjaśniam: postanowilem
i gdziekolwiek, niezgodnie z przepi-
jest chyba najważniejszą przyczyną
częściowo ten maksymalizm wynika
wielu, którzy nie tylko ze znajomością
napisać o Hruszowicach absolutnie
sami prawa ­ to brak szacunku do
konfliktu dookola Hruszowic (piszę
z braku empatii, ale nie tylko z tego.
rzeczy, ale także uczciwie dyskutują
nie dlatego, że wykoncypowalem ja-
państwa, w którym się takie pomni-
poslugując się nazwą miejscowości,
Niekiedy mam wrażenie, że nawet je-
o trudnych polsko-ukraińskich pro-
kieś genialne rozwiązanie problemu i
ki stawia. Sam jestem ,,aktywistą"
ale chyba wszystkim wiadomo, że o
śli by niektórzy z w polsko-ukraińskie
blemach, a to za tych wlaśnie proble-
teraz je pragnę obwieścić. Nie! Czuję
i wiem jak to najczęściej jest ­ naj-
pomnik mi chodzi). Większość Pola-
sprawy zamieszanych byli w stanie
mów ucieleśnienie uważam problem
potrzebę podzielenia się z czytelnika-
pierw, w szlachetnym porywie serca
ków nie potrafi ,,wczuć się w dusze"
odczuć i zrozumieć uczucia tej ,,dru-
,,hruszowicki".
mi moimi ,,hruszowieckimi" przemy-
,,robimy!", a potem ,,jakoś to będzie".
i zrozumieć uczuć Ukraińców. Więk-
giej strony", to i tak (w ich przypad-
Wiedza, rozwaga, odpowiedzial-
śleniami dlatego, że sprawa ,,slawne-
Niestety ­ pomniki i upamiętnienia
szość Ukraińców nie może zrozumieć
kach) niewiele to by dalo.bowiem
ność tych niewielu ­ nie są w cenie.
go" pomnika UPA i wszystkiego tego
okazaly się nienajlepszym ,,materia-
polskiej wrażliwości. W skrócie ­ dla
ludzie, którzy ,,w nosie" (chcialem
Do ludzi ,,przeciętnych", do ,,zjadaczy
co ta sprawa wywolala, aktywizowala
lem" dla takich akcji. W momencie,
Polaków OUN/UPA to tylko i wylącz-
napisać inaczej, ale nie ­ i tak by to
chleba" (to absolutnie nie jest lekce-
wiele typowych mechanizmów uży-
gdystawiane bez wszystkich
nie ,,Rzeź Wolyńska", a dla Ukraiń-
korekta wyrzucila) mają cudze uczu-
ważące określenie ­ w moim pojęciu)
wanych przez polskich i ukraińskich
niezbędnych papierów, uzgodnień,
ców to wszystko inne oprócz ,,Trage-
cia. Żądają dla siebie zrozumienia,
­ z różnych przyczyn ­ nie docierają
,,wojowników", uczestniczących w
protokolów i notatek (jeśli to możli-
dii Wolyńskiej". Stąd już tylko krok do
tolerancji, poprawności, poblażliwości
rzetelne opinie. Niewiele wiedzą, a w
polsko-ukraińskich sporach. Mecha-
we ­ z jak największą liczbą pieczą-
,,wojny pomnikowej" ­ tych których
i delikatności. Tyle, że tylko dla siebie.
znacznej mierze brak wiedzy wlaśnie
nizmów destrukcyjnych, slużących
tek i podpisów), to już w momencie
jedni potępiają, czczą drudzy i na co-
Mam wrażenie, że w przypadku Hru-
skutkuje brakiem empatii (nie tylko
(już pisalem) interesom tych, którzy
,,wylewania fundamentów" ich bu-
koly ich stawiają. Żeby jasne bylo ­ w
szowic wlaśnie z czymś podobnym
on, ale jednak też). Przeciętny Polak
je uruchomiają, a nie interesom na-
downiczowie pozostawiają pod nimi
polsko-ukraińskich klótniach nie tylko
mieliśmy do czynienia. Tak przy bu-
i przeciętny Ukrainiec znają polsko-
szych Ojczyzn. Sprawa Hruszowic
,,ladunek wybuchowy", który może
z OUN/UPA ten problem się ujawnia.
dowie pomnika, jak i jego rujnowaniu.
ukraińską historię poprzez szablony
pomogla mi też ubrać w myśli i slowa
zostać aktywowany w każdej chwili.
Bezsprzecznie ­ trudnym jest uzmy-
Najkrócej ­ moim zdaniem najpierw
powycinane przez potrzeby bieżące,
to, co widzialem i czulem od daw-
Tak dokladnie się stalo w przypadku
slowienie i jednym, i drugim, że tak
przejawiono maksymalizm przy pro-
polityków, partie. To ulatwia prze-
na, ale skonstatowanie czego jakoś
tego pomnika, ale podobnych ,,za-
jak jedni czują ból i żal, tak samo do
jektowaniu pomnika i jego budowie,
niesienie każdej polsko-ukraińskiej
mi zawsze umykalo. Pragnę o tym
minowanych" miejsc tak w Polsce,
takich uczuć drudzy mają prawo ­ w
następnie przy jego niszczeniu. W
sprawy ze sfery logiki i atmosfery
opowiedzieć i dlatego ­ boję się, ale
jak i w Ukrainie jest wiele.
czysto ludzkich kategoriach. Bez po-
moim przekonaniu ­ moglo być ina-
życzliwości w sferę emocji i nienawi-
piszę!
Pytanie. Niezależna Polska to
lityki, osądów, zemsty. Tymczasem
czej. Można bylo zaprojektować i po-
ści. To też są korzenie ,,Hruszowic".
Pierwsza część problemu ­ brak
1989 rok ­ tak? Niepodlegla Ukraina
­ nie! Pomnik stawiany jest ,,bo my
stawić pomnik w takiej formie, która by
Piąta część problemu ­ polityka
wzajemnego szacunku aktywistów-
to rok 1991 ­ tak? Jednym slowem
tak chcemy", ,,wbrew", a czasami ,,na
nie sprzyjala usprawiedliwianiu tego
historyczna. Najpierw trochę teorii.
Polaków do Ukrainy i aktywistów-
ponad 26 lat sąsiadowania dwóch
przekór"! Tak żeby od Hruszowic na
co się stalo. Można bylo, po uzgod-
Teoretycznie polityka historyczna, to
Ukraińców do Polski. Tak dokladnie
wolnych państw o częściowo wspól-
chwilę się uwolnić ­ ktoś z czytają-
nieniu z ukraińskimi aktywistami, ten
nic zdrożnego. Ot, uczciwe mówienie
jest, chociaż glośno i oficjalnie nikt
nej historii, tradycjach i kulturze. Te
cych widzial koszmarny (moim zda-
pomnik przebudować. Tak, wiem ­
o wszystkim z historii danego pań-
tego nie powie. To dotyczy czegoś
26 lat to (w obu państwach) różni
niem) projekt pomnika Ofiar Rzezi
maksymaliści zaraz mnie zakrzyczą,
stwa, z uwypukleniem tego z czego
więcej jak casus Hruszowic. Ukraiń-
prezydenci, przemierzy, ministrowie,
Wolyńskiej? Ja widzialem. Szacunek
a nieprzejednani nazwą zdrajcą ­ z
może być dumne szczególnie. Nie
skie pomniki w Polsce, polskie po-
parlamenty. Różne partie polityczne
dla ofiar, chrześcijańskie uczucia,
obydwu stron konfliktu. Przepraszam,
widzę problemu w takiej historycz-
mniki na Ukrainie (ale nie tylko to).
u steru ­ bardzo różne. Jak to się
zaduma, powaga? Chyba raczej nie!